wtorek, 19 maja 2015

Blogowy projekt śniadaniowy - 7 pysznych i szybkich przepisów


Dzisiaj post śniadaniowy - pełen szybkich, smacznych i zdrowych przepisów. Jako, że biorę udział w akcji "Blogowy projekt śniadaniowy" na blogu Różowa Klara dzisiaj mam dla Ciebie post podsumowujący mój zeszły tydzień. Akcja polega na przygotowaniu różnorodnych śniadań przez 7 dni i podzielenie się nimi ze światem. 

Jak zapewne już wiesz, śniadanie powinno być podstawą każdej diety. W ogóle nie powinniśmy wychodzić bez niego z domu! Niestety wiele osób pierwszy posiłek je dopiero w pracy czy szkole, bardzo często wiele godzin po wstaniu z łóżka. Wydaje im się, że przygotowanie śniadania jest czasochłonne i wymaga dużej koncentracji o którą po przebudzeniu trudno. Tym postem postaram się jednak pokazać, że wcale tak nie jest. Śniadanie może być szybkie i proste, a przy tym smaczne, zdrowe i sycące.  

Możesz też podejrzeć co je osoba zajmująca się żywieniem innych - często spotykam się z opinią, że to niemożliwe żeby jeść w taki sposób o jakim mówią zalecenia.


PONIEDZIAŁEK
Sałatka z tofu

sałatka z tofu

Sałatka idealna na śniadanie (II śniadanie czy kolację też), która ostatnio bardzo często u mnie gości. Jest to jeden z niewielu przepisów jakie wyniosłam z zajęć gotowania na uczelni i dodałam do swojej prywatnej książki kucharskiej. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie dokonała w oryginale kilku zmian... Jak dla mnie jest to śniadanie ekspresowe, bo zawsze przygotowuję je dzień wcześniej, wieczorem. Jeśli jednak chcesz je robić bezpośrednio przed podaniem, nie powinno Ci to zajęć więcej niż 15 minut. 

Przepis : Kostkę naturalnego tofu podgotować na parze przez 10 minut. Pomidory (5-6 sztuk) umyć, pokroić w drobną kostkę. Ogórki kiszone (1 woreczek) pokroić drobno, dodać do pomidorów. Tofu po ugotowaniu pokroić w kostkę. Wszystkie składniki wymieszać z sosem (2 łyżki oleju, 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę, sól i pieprz). 

Prawda, że proste? Efekt smakowy jest zaskakujący, szczególnie dla ludzi którzy tofu w czystej postaci nie są w stanie zjeść. W tym daniu nabiera ono bardzo fajnego, lekko kwaśnego smaku. 

WTOREK
Owsianka z bananem

owsianka

Owsianka jest bogata w wiele substancji odżywczych, a do tego dzięki niej długo jesteśmy syci. Jest też śniadaniem, które przygotowuję sobie zawsze przed egzaminem, bo ostatnie o czym chce wtedy myśleć to pusty żołądek, a owsianka jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. 
Tutaj również stosuję sztuczkę ze wcześniejszym przygotowaniem, przeważnie gotuję płatki dzień wcześniej, a rano tylko dodaję więcej mleka i całość podgrzewam.
W tym tygodniu użyłam banana jako mojej substancji słodzącej (do owsianki nie dodaję cukru), ale równie dobrze sprawdzi się starte jabłko czy jagody.

Przepis :  1/2 szklanki płatków owsianych zalać 1 szklanką mleka, od zagotowania potrawy gotować przez 10 minut, co jakiś czas mieszając. Po przełożeniu do miseczki dodać pokrojonego banana. 

ŚRODA
Warzywna jajecznica

jajecznica

Czemu nie po prostu jajecznica? Bo jajecznica w moim wydaniu składa się bardziej z warzyw niż jajek - na te 2 porcje które widzicie na talerzach zużyłam tylko 2 jajka. W standardowej wersji było by ich 5-6. 
Tutaj również można część pracy zrobić dzień wcześniej, pokrojone warzywa przykryte folią spożywczą spokojnie poczekają na nas do rana w lodówce.

Przepis : 2 cebule pokroić w paseczki, poddusić na 2 łyżeczkach oleju rzepakowego. Dodać pokrojoną w kostkę 1 paprykę. Gdy warzywa zmiękną, dodać pokrojone ogórki konserwowe i podsmażyć chwilę. Na patelnie dodać 2 jajka, dodać soli, pieprzu i papryki w proszku. Całość mieszać aż do ścięcia się jajek. 

CZWARTEK
Wiosenne kanapki

kanapki

Wybacz, ale czwartek był w tym tygodniu bardzo zabiegany, więc jedyne co stworzyłam z rana to kanapki. Niezbyt odkrywcze, ale na pewno zdrowe, szybkie i smaczne. 
Ja do swoich użyłam wędliny, sałaty, ogórka, chleba żytniego i margaryny, ale oczywiście w tym "przepisie" dowolność jest nieograniczona. 

PIĄTEK
Budyń jaglany z daktylami
budyń



Budyń jaglany w moim wykonaniu był eksperymentem - robiłam go po raz pierwszy. Od dawna ten przepis czekał na wypróbowanie, a kiedy byłby lepszy termin niż "śniadaniowa akcja"?
Niestety muszę powiedzieć, że mi ten wytwór nie smakuje... Może coś zrobiłam źle? Jeśli tak, to proszę, popraw mnie w komentarzu! Z założenia danie powinno podbić moje serce - bardzo lubię zarówno kaszę jaglaną, jak i banany czy daktyle, ale ich zmiksowane połączenie zupełnie do mnie nie trafia. Dziwię się, że to mówię, ale jest dla mnie za słodkie, a do tego jego konsystencja jest zbyt mączna. 

Przepis : 1/2 szklanki kaszy jaglanej przepłukać zimną wodą na sitku, następnie zalać 1 szklanką wody w garnku i gotować ok. 5 minut od zagotowania. Ugotowaną kaszę zmiksować ze szklanką mleka, 1 bananem i 5 daktylami. 

SOBOTA
Gofry

gofry

Gofry to dla mnie iście weekendowe danie. Oczywiście są bombą węglowodanową, ale jedzone z umiarem nie zaszkodzą. Bardzo je lubiłam jako dziecko, ale dopiero niedawno do nich wróciłam, za sprawą gofrownicy ex-współlokatorki, która przypomniała mi jakie są smaczne. 
Ja gofry jem z owocami, na talerzu akurat brzoskwinie z puszki, latem jednak rządzić będą truskawki, czasami dodaję też kiwi - wybór jest nieograniczony. Jeśli dodasz do ciasta trochę więcej cukru i cynamon, spokojnie może je zjeść bez żadnych dodatków. 

Przepis : Białka z 2 jajek ubić na pianę z odrobiną soli. W oddzielnej misce wymieszać mikserem 2 żółtka, 1,5 szklanki mąki, 1,5 szklanki mleka, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia i 2 łyżki cukru pudru. Po uzyskaniu gładkie masy, dodać pianę z białek i delikatnie wymieszać łyżką. 
Ja na swoją gofrownicę wylewam 1 chochlę ciasta i piekę przez ok. 2 minuty, ale to oczywiście zależy od tego jakim sprzętem dysponujesz.

NIEDZIELA
Tortilla z warzywami i sosem czosnkowym

tortilla


 Danie które równie dobrze nadaje się na obiad czy kolację, ale w tym tygodniu zawitało u mnie o poranku. Tortilla daje nam szeroki wachlarz możliwości doboru dodatków, jeśli masz w domu kilka wybrednych osób do nakarmienia, każde z nich może dostać swoje indywidualne nadzienie. Jako, że jestem wielką fanką sosu czosnkowego, jest on obowiązkowy w tego typu daniach.

Przepis : Placek tortilli podgrzać przez kilkanaście sekund z każdej strony na rozgrzanej patelni (bez dodatku tłuszczu). Na tortillę ułożyć 1/2 pomidora pokrojonego w kostkę, 1/3 ogórka, 2 łyżki kukurydzy z puszki i 1/4 papryki. Całość polać sosem, zawinąć. 
Sos : 1 kubeczek gęstego jogurtu naturalnego wymieszać z 3 ząbkami czosnku przeciśniętymi przez praskę. 



Jak widzisz moje śniadania są bardzo często słodkie, czasami smażone czy z kalorycznymi dodatkami, a mimo to moja masa ciała jest jak najbardziej w normie. Ale jem też dużo warzyw i owoców, pełnoziarnistych produktów zbożowych. Oczywiście same śniadania nie są idealnym przekrojem diety, jednak myślę, że jest to doskonały dowód na to, że racjonalne żywienie nie polega na zjadaniu 2 listków sałaty dziennie. Śniadania powinny być przede wszystkim sycące, żeby dostarczyć nam energii na pierwszą, pracowitą część dnia oraz różnorodne, aby w jak największym stopniu zaspokoić nasze potrzeby żywieniowe. 



0 komentarze:

Prześlij komentarz